Miękka linijka mojego syna jest odlotowa. W sumie – linijka jak to linijka, prosta, 20 centymetrów. Jakże byłem zdziwiony, kiedy okazało się, że mieści się ona w jego piórniku. Bo on krótszy jest (ten piórnik znaczy). Najpierw pomyślałem że to zaklęcie zmniejszająco-zwiększające (Harry Potter), potem że piórnik to magiczna torba (DnD 3+), ale potem zorientowałem się, że linijka jest miękka.

To jest czysty UX , bo ona sprawia niesamowity fun. Ja się nią bawię, bo wiem że nie złamię. To samo robi młody. Idealnie wpisuje się w tę „miękkość” jej zielony kolor. No po prostu fajne to jest, jakże różne od linijek z moich czasów (drewnianych, stalowych, aluminiowych oraz plastikowych twardych).

 

„Pusto tu”, czyli zerowy SERP dla folderu z mediami w Windows Phone 7 podbiło moje serce. Do tego stopnia, że najpierw nie zauważyłem późniejszego bełkotu w postaci „zsynchronizuj”, która to synchronizacja brzmi groźnie, prawie jak synch w iTunes. A „pusto tu” jest fajne, lajtowe i takie spokojne, ale z drugiej strony wprost mówiące „wypełnij mnie”.

WP naprawdę do mnie przemawia.