Czy Google ma właściwe podejście do UX? :)

ux google flight searchW ramach UX’owych przemyśleń po prezentacji Marcina Brodziaka dla CHI Polska:

W mojej organizacji, Google okazałby się firmą nie skupioną na Kliencie. Ogólnie niby są znani, ale nie są profesjonalni, bo nie prowadzą „profesjonalnych” badań 😉 Na czym polegają profesjonalne badania? Trudno mi jednoznacznie odpowiedzieć, ale wiem jak wyglądają „nieprofesjonalne”. „Nieprofesjonalne badania” to takie jak te, które robimy dotychczas, czyli na małych próbkach, praktycznie bezkosztowe i – co chyba najważniejsze – nie pytamy tam co poprawić 🙂 Chcemy poznać za to takie dziwne rzeczy jak pragnienia, odczucia, zdrowie czy zainteresowania. Skoro nie pytamy o to czy Klient rozumie fakturę albo czy ostatnio był w naszym sklepie – robimy badania „nieprofesjonalne” no i nie są to badania UX 😉 Na całe szczęście, wiem po prezentacji że tą samą nieprofesjonalną drogą podąża Google. Dobrze wiedzieć, że inni się też nie znają 🙂

Godzinę przed wykładem Brodziaka tłumaczyłem osobie spoza branży czym jest UX. Fajne było to, że wyjaśniając czym jest UX sprzedałem to, od czego Marcin zaczynał prezentację, czyli jeden z elementów filozofii Google’a: „focus on the user and all else will follow„. Zrobiło na mnie wrażenie to, że celem Google Flight Search było wyjściowo rozwiązanie pewnego problemu (długie oczekiwanie na wyniki wyszukiwania połączeń lotniczych). Nie wiem na ile to co zostało zaprezentowane było prawdą, ale takie podejście zrobiło na mnie wrażenie. Będę starał się przenieść go do siebie do firmy, bo głęboko wierzę że tylko w ten sposób można dostarczać naprawdę wartościowe rzeczy. To (marketing vs. prawda) trochę jest powiązane z dyskusją którą ostatnio miałem z Agnieszką, a dotyczącą książki Susan Weinschenk „Kliknij tu!”. Całe story wrzucę jednak do osobnego wpisu poświęconego tej książce, bo wyszło mi z niej kilka rzeczy, które są warte rozważenia.

Ostatnia rzecz z prezentacji, to sposób testowania aplikacji, czyli mnóstwo małych iteracji. To jest coś, co sam muszę przetrawić. Aktualnie prowadzę jeden projekt, w którym odpowiadam za IxD, UI, UX oraz wszystkie pochodne rzeczy. No i mam problem, bo z jednej strony chcemy odpalić całość jak najszybciej, a z drugiej – chcemy dostarczyć rozwiązanie, z którego sami będziemy zadowoleni. Marcin radził na wykładzie, że im mniejsza i młodsza firma, tym wcześniej powinna launchować produkt i skupiać się na zebraniu feedbacku od finalnych użytkowników (a w efekcie na jego ulepszaniu). My jesteśmy właśnie taką firmą, ale chcemy zrobić coś naprawdę fajnego. I teraz się na ten temat burzujemy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *