W nocy z piątku na sobotę do sprzedaży w App Store trafiła Hacienda HD by Wolfgang Kramer – pierwsza gra na iPada którą współprojektowałem 🙂

Jako dla nie-projektanta było to spore wyzwanie. Jedyne co do tej pory tworzyłem to strony internetowe (lata temu, jeszcze w czasie kiedy strony robiło się w tabelkach, żeby się nie rozjeżdżały – w sumie technologicznie od tej pory nie rozwinąłem się znacząco 😉 oraz brałem udział w kilku projektach gdzie różne rzeczy opiniowałem czy sugerowałem. Teraz stanąłem po drugiej stronie i musiałem coś zaprojektować.

Projektowanie dla nie-projektantów jest trudne. Trudność polega przede wszystkim na tym, że (a) chcieliśmy zaprojektować grę na rynek globalny, (b) nie mieliśmy w tym zakresie doświadczenia, (c) chcieliśmy maksymalnie skrócić cykl projektowy. Z drugiej strony było coś, czego generalnie w sobie nie mam, czyli rodzaj perfekcjonizmu i chęć dopracowywania szczegółów. Tego akurat zupełnie nie kumałem u siebie, bo na co dzień jestem odległy od tego baaaardzo. Ale że to pierwszy SWÓJ projekt, to jednak coś z tego się pojawiło. W końcu postanowiliśmy potraktować Hacienda w kategoriach lean i wydać coś, co jest „wystarczająco” dobre.

W tej chwili wydaje mi się, że mimo wszystko była to sensowna decyzja. Nie chodzi nawet o to, czy gra jest już bardzo dobra czy nie, ale czy jest na tyle dobra żeby w tej formie zostać i być rozwijana. Potraktowaliśmy więc launch aplikacji jako rodzaj prototypu. Pierwszy prototyp był papierowy, drugi był fizyczny i długo pracowali na nim nasi testerzy, a trzeci trafił na rynek. Pewnie, że każdemu marzy się Blitzkrieg i wydanie idealnego produktu: dopracowanego, przetestowanego i zbalansowanego. U nas wojny błyskawicznej nie będzie, ale mam nadzieję na to, że na tej dość stabilnej bazie uda się stworzyć coś sensownego. W moim przypadku to duże zwycięstwo nowego (dla mnie) sposobu myślenia i traktowania czegoś jako ciągłej wersji rozwojowej.

Gra w założeniu miała być dla non-gamersów i kiedy dzisiaj przeczytałem coś takiego, to naprawdę stwierdziłem, że chyba udało się zrobić to co zamierzaliśmy 🙂

This morning my older daughter had a big smile on her face when she told me she beat the computers two games in a row. She was having fun. Isn’t that the important thing? How many smiles from her will it take before I feel I got my $6 worth? I already have my money’s worth, and we’ve just gotten started.

No ciekaw jestem jak będzie się to rozwijać – mam nadzieję, że jeszcze tę grę poprawimy i faktycznie będzie taka jak chcieliśmy, czyli najlepsza adaptacja gry planszowej na iPada 🙂 Mam też nadzieję, że przy dalszych pracach uda się nadal trzymać blisko potrzeb Klientów i użytkowników, co nie będzie łatwe bo sugestii Klientów mam już naprawdę dużo 🙂