Efektywny UX według Jerzego Małeckiego

20121120-220210.jpgKiedy w tytule jest słowo „według”, zawsze przychodzą mi do głowy apokryficzne ewangelie – nieco inne, bardziej magiczne, niepoprawne i wciągające. Są owiane tajemniczością i w jakiejś też mierze – egzotyczne. I takie było też dzisiejsze wystąpienie Jerzego Małeckiego na CHI Polska. Przy jakiejś okazji usłyszałem zwrot „ociekający zajebistością” (nie pamiętam czego już to dotyczył), ale z pewnością miał odniesienie do dzisiejszej prezentacji.

Lubię rzeczy multidyscyplinarne, a dzisiaj było na tej prezce wszystko: design, psychologia, NLP, experience. I do tego w bardzo fajnej i żywej narracji.

Niesamowicie podobało mi się porównanie UX do coachingu. Kiedy zobaczyłem je obok siebie, wszystko ułożyło się w bardzo spójną całość. Nie potrafiłem wcześniej tego jakoś sobie zestawić (dlaczego???), że te dziedziny są sobie bardzo bliskie. Miałem rodzaj feelingu, kiedy gadałem z coachami, że wybitnie nadawaliby się do pracy projektanta UX, ale sądziłem że dotyczy to tych kilku osób które znam i że empatia jest ich osobistą cechą. Teraz widzę, że jest to raczej pokrewieństwo na poziomie ogólnych konceptów obu dziedzin (co być może przyciąga osoby ze specyficznym mindsetem), więc tym łatwiej będzie mi się teraz z coachami gadać.

Dzięki temu wystąpieniu lepiej będę mógł zrozumieć psychologiczne mechanizmy wykorzystywane podczas prowadzenia participatory design. Do tej pory wiedziałem „co” i „jak”, a po tej prezentacji dowiedziałem się „dlaczego” (od strony mechanizmów). Dla mnie to naprawdę ważne, bo mało rzeczy denerwuje mnie tak jak działający system, którego nie rozumiem. Mam nadzieję, że dzięki temu będę mógł działać skuteczniej.

Kolejna rzecz: koncepcja mapy i terytorium oraz wykorzystanie jej w komunikacji. Jak się już to pozna, to bardzo oczywiste to jest… ale trzeba poznać jednakowoż.

W ogóle to po dzisiejszym wystąpieniu mam taką refleksję, że nawet NLP może być wykorzystywane do dobrych celów. Co prawda jest to myślenie wynikające jedynie z moich braków w wykształceniu psychologicznym, ale do tej pory NLP w designie pojawiało mi się jedynie w kontekście neuromarketingu i podobnej marketingowej ściemy. Teraz widzę je jako skuteczne narzędzie w pozyskiwaniu insightów oraz bardziej zorientowanego na drugą stronę sposobu mówienia.

Właściwie w kategorii „zmień swój styl pracy od jutra” to nagroda publiczności 🙂 Jedyne na co czekam teraz, to plik z prezentacją bo nowości było dla mnie tyle, że tylko kilka najważniejszych (i dla mnie najłatwiejszych) zapamiętałem. Mam nadzieję, że wkrótce będę mógł też poczytać ze slajdów.

2 Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *