„User Friendly” – książka na którą czekałem

Polecam życzliwej uwadze Czytelników wyjątkową książkę wydaną niedawno przez wydawnictwo Karakter. User Friendly (bo o niej mowa), to z mojej perspektywy (osoby swego czasu dość związanej ze światem w niej opisywanym) jedna z najlepszych książek o obszarze szeroko rozumianego `UX / experience design.

Więcej o samej książce opowiadam w filmie (jest pod tym tekstem) ze swojego kanału ZNAK-LITERA-CZŁOWIEK. Jest to jednak narracja kierowana głównie do osób, które nie są związane z projektowaniem. Przygotowałem ten film dlatego, że User Friendly jest książką na tyle istotną i dobrze napisaną, że może być spokojnie traktowana jako książka wprowadzajca w dizajn ery cyfrowej także dla nie-projektantów.

Od dawna czekałem na książkę, która będzie Designing Interactions naszych czasów. I doczekałem się. User Friendly pomostem pomiędzy Normanowym Dizajnejm na co dzień, a wspomnianym Designing Interactions. Mam wrażenie, że każda osoba zajmująca się projektowaniem, będzie mogła coś z tej książki dla siebie zabrać: inspiracje, historię dizajnu (cyfrowego i usług), problemy etyczne. Sporo tego, na dodatek napisanego w sposób nieoczywisty. Jest radość, jest smutek, jest niespełnienie, jest żal. Jest życie projektanta.

Jednak największą zaletą tej książki, jest zbalansowanie. Branżowe pęknięcie wokół podziału User-Centered Design a Design Thinking, tutaj zanika. Przedstawiane są oba te podejścia, bez żadnych uprzedzeń. Po prostu w niektórych aspektach większy nacisk kładziony jest na UCD, a w innych – na DT.

Znakomita rzecz, naprawdę. Polecam, bardzo polecam. Przez chwilę miałem wrażenie, jakby czas pobiegł wstecz i byłbym w innej rzeczywistości. Ale – nie 🙂

Jeśli więc zajmujecie się projektowaniem, to jest to dla Was pozycja obowiązkowa. Podziękujcie Karakterowi, że tę książkę wydał. A jeśli zajmujecie się projektowaniem i nie macie zamiaru czytać tej książki, to (chyba) powinniście poszukać sobie innej roboty.

„Recenzja” poza-branżowa: poniżej.

WUD Silesia 2014, czyli o niezwykłym doświadczeniu na Śląsku

WUD Silesia 2014Niecały tydzień temu miałem przyjemność wziąć udział w tegorocznej (2014) edycji WUD Silesia. Poza przyjemnością wycieczki do Katowic, miałem też zaszczyt poprowadzić tam warsztat. W tym roku tematem przewodnim WUDów był zaangażowanie (engagement), co bardzo mnie ucieszyło, bo – wiem że to nietypowe dla branży – uważam ten czynnik za najważniejszy element każdego procesu projektowego. Merytoryki można się nauczyć. Zaangażowania i podejścia nie da się kupić/nauczyć. To trzeba mieć. Świetnie, że zaczyna się do dostrzegać.

Continue Reading „WUD Silesia 2014, czyli o niezwykłym doświadczeniu na Śląsku”

Nowa etnografia, czyli o najważniejszym dla mnie wystąpieniu na CHI 2014

Anindilyakwa Land CouncilNo i przyszła pora, kiedy sądzę że warto napisać o najciekawszym z mojego punktu widzenia wystąpieniu na CHI 2014. Wystąpieniem tym była prezentacja Margot Brereton z Queensland University of Technology na temat nowego sposobu podejścia do badań etnograficznych. Na wystąpienie trafiłem wybierając – skądinąd bardzo interesującą – sesję Sustainability Perspectives.

Continue Reading „Nowa etnografia, czyli o najważniejszym dla mnie wystąpieniu na CHI 2014”

Non-finito products, czyli o pożytkach z produktów niedokończonych

non-finito products - the sopranosJakiś czas nie pisałem już o ciekawszych obserwacjach z ostatniego CHI, więc pozostawiając chwilowo na boku tematy książkowe i miejskie, chciałbym dzisiaj na chwilę powrócić do konferencji. Na tegorocznym CHI trafiłem na kilka perełek – wystąpień z mojego punktu widzenia szczególnie interesujących. Jednym z nich była prezentacja z Korei na temat projektowania produktów/usług świadomie niekończonych.

Continue Reading „Non-finito products, czyli o pożytkach z produktów niedokończonych”

Projektowanie w terenie, czyli co prototypowaliśmy na drodze do Morskiego Oka

Morskie OkoNiedawno miałem okazję wziąć udział w bardzo interesującym projekcie – zostałem otóż zaproszony, aby poudzialać się na rzecz Tatrzańskiego Parku Narodowego.  W skład zespołu wchodzili młodzi projektanci (Magda Rydiger, Przemek Pomaski, Nina Woroniecka, Dominika Wysogląd) oraz praktycy projektowania usług (Asia Kwiatkowska, Aga Szóstek, Łukasz Szóstek oraz niżej podpisany). BTW, możecie pamiętać Ninę, która projektowała dla mnie probe’a.  Całością kierowała Asia Kwiatkowska. Cel projektu był teoretycznie prosty – mieliśmy sprawdzić, jakiego rodzaju interakcje występują na drodze do Morskiego Oka. Wydaje się to banalne, bo jakie w końcu interakcje mogą tam występować? Okazało się, że występuje ich tam całkiem sporo, szczególnie w szczycie sezonu kiedy TPN odwiedzany jest przez kilkanaście tysięcy turystów dziennie, a zdecydowana większość spośród nich – odwiedza właśnie Morskie Oko.

Continue Reading „Projektowanie w terenie, czyli co prototypowaliśmy na drodze do Morskiego Oka”

Smart city a partycypacja, czyli kilka obserwacji po Światowych Dniach Innowacji

smart cityOstatnio pisałem o Urbanized. Patrzę też na niego w kontekście mojej niedawnej wizyty w Pile, gdzie odbywały się Światowe Dni Innowacji. Do tej pory organizowane były w Poznaniu, w tym roku po raz pierwszy – poza. W ramach udziału w SDI brałem udział w dyskusji panelowej dotyczącej tematyki smart city oraz miałem przyjemność prowadzić wykład wprowadzający do UX. Wnioski? Stereotypy, stereotypy, stereotypy… Sam przed nimi przestrzegam, ale jadąc do Piły też byłem pełen uprzedzeń czy jakiegoś dystansu. A co znalazłem?

Continue Reading „Smart city a partycypacja, czyli kilka obserwacji po Światowych Dniach Innowacji”

Krótkie podsumowanie CHI 2014, czyli dokąd zmierzamy jako dyscyplina

CHI2014Jestem świeżo po CHI i uważam, że warto „na gorąco” podsumować całą imprezę. Niezależnie od  tego, kiedy opublikuję tę notkę, piszę ją bezpośrednio po zakończeniu konferencje (jest wieczór 01.05.14). Swoją drogą to niesamowite –  jakieś trzydzieści late temu, za końcowego PRLu bawiłem się pewnie z kolegami o pochodzie i raczej nie przypuszczałem, że w Święto Pracy będę w Toronto pisał notatki na temat wizji przyszłości 🙂

Continue Reading „Krótkie podsumowanie CHI 2014, czyli dokąd zmierzamy jako dyscyplina”

Tom Kelley i idealny zespół UX, czyli refleksja po „The Ten Faces of Innovation”

The Ten Faces of InnovationCałkiem niedawno skończyłem czytać ciekawą książkę. W ogóle to mam takie szczęście, że tylko na takie trafiam, ale to chyba dobrze. Książkę napisał Tom Kelley (tak, ten od IDEO) a zatytułowana jest ona The Ten Faces of Innovation. IDEO’s Strategies For Beating the Devil’s Advocate & Driving Creativity Throughout Your Organization i sięgnąłem po nią bezpośredno po skończeniu The Art of Innovation. Temat podobny, sposób pisania też, ale całościowa wymowa trochę inna. Tytuł zapowiada kreatywność i innowacyjność, i po części ta książka jest właśnie o tym. Ale tylko (na szczęście!) po części. No wiec jeśli nie jest o tym, co zapowiada w tytule, to o czym?

Continue Reading „Tom Kelley i idealny zespół UX, czyli refleksja po „The Ten Faces of Innovation””

Cultural probe w praniu, czyli uzupełnienie do UX Poland

ux-polDzisiejszy wpis jest nietypowy – mało tekstu i mało obrazków. Jak być może pamiętacie (osoby które słuchały naszego – tzn. Agi Szóstek i mojego – wystąpienia na UX Poland), na koniec obiecaliśmy, że będziemy pokazywać przykłady materiałów wypełnionych przez użytkowników. Wybór oczywiście jest mój, jest subiektywny i wypaczony i tak dalej, ale dzisiaj zaczynam 🙂

Continue Reading „Cultural probe w praniu, czyli uzupełnienie do UX Poland”